poniedziałek, 11 lutego 2008

Pekin 2008

Dostałam mailem ostatnio taki oto obrazek zatytułowany "Geneza logo olimpiady w Pekinie". Może i okrutny, ale nie mogę się pozbyć wrażenia, że równocześnie na swój sposób prawdziwy...

Ale nic to, wielkie światowe święto rywalizacji, mające podbić dumę narodową uczestników i głosić ideały piękna i pokoju powoli się zbliża...

Brak komentarzy: